Recenzja

Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie [recenzja]

Jan Sławiński recenzuje Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie

Kolejny spin-off serii “Czarny Młot” opowiada tym razem o Pułkowniku Weirdzie - astronaucie zagubionym w czasie, przestrzeni i we własnych wspomnieniach. W “Zagubionym w kosmosie” śledzimy, jak mężczyzna rozpaczliwie czegoś poszukuje (nie wiemy, co to jest) i w tym celu odwiedza wersje samego siebie z przeszłości. Akcja rozgrywa się współcześnie, ale też w latach 50. (gdy Randall Weird był zaledwie chłopcem), 60. (gdy poleciał w kosmos) oraz 70. (gdy dołączył do hipisowskiej komuny).

Wszystko to pozwala na stworzenie nostalgicznej opowieści i powrót do czasów, gdy marzeniem była zimna oranżada. Jednocześnie nieco wyjaśnia znikanie i pojawianie się Weirda w dziwnych momentach oraz bełkotliwe wypowiedzi, które mogliśmy oglądać w głównej serii “Czarnego Młota”.

Całość przeprowadzona jest jasno i klarownie - mimo że sam astronauta jest zagubiony, to czytelnik nie ma problemu ze śledzeniem komiksu (tego samego nie można powiedzieć o “Flexie Mentallo” Granta Morrisona, który recenzowałem ostatnio na blogu).

Jeff Lemire z rysownikiem Taylerem Crookiem dokłada kolejną cegiełkę do świata “Czarnego Młota”. Nie jest to może przełomowy komiks (ani dla medium, ani dla tego uniwersum), ale bardzo przyjemna i szybka lektura. Rysunku Crooka i malarska paleta barw cieszą oko, a historia ładnie uzupełnia to, co wiemy na temat głównego bohatera, i serwuje nam odrobinę nostalgii. Zwłaszcza jeśli się lubi stare opowieści sci-fi oraz klimat lat 50.-70. to lektura “Zagubionego w kosmosie” powinna okazać się satysfakcjonująca.

Opublikowano: 2021-12-04

Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie

Scenariusz: Jeff Lemire
Rysunki: Tyler Crook
Wydanie: I
Data wydania: Listopad 2021
Seria: Czarny Młot, Liga Sprawiedliwości
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 170x260 mm
Stron: 112
Cena: 39,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328152762

WASZA OCENA

Brak głosów...

TWOJA OCENA

Zagłosuj!